ZOBACZ DRUGĄ ODSŁONĘ "Po Toruniu"

17 czerwca 2019

Dawny Hotel Rzymski

Stare Miasto » ul. Chełmińska 11
✔️ wpis nr 22 (299)/2019
Zabieram Was na kolejną wyprawę do przeszłości. Tym razem, za wehikuł czasu posłuży nam kamienica na rogu ulic Chełmińskiej i Franciszkańskiej. Z pewnością kojarzycie ten budynek, przechodziliście obok niego wiele razy, może nawet robiliście zakupy, w którymś ze sklepów na parterze. Ale czy wiedzieliście, że jeszcze sto lat temu był tu hotel i restauracja? Nazywał się Hotel Rzymski i nie był pierwszym, który zajmował tę kamienicę. Historia jednego ze starszych toruńskich hoteli zaczyna się bowiem jeszcze za czasów Pruskich, a konkretnie w 1832 roku.

To właśnie wtedy pojawiają się pierwsze wzmianki o hotelu przy Culmerstrasse 310. Lokal funkcjonował wówczas pod nazwą Gasthof zur Goldenen Sonne czyli Zajad pod Złotym Słońcem, albo Zajazd „Złote Słońce” – coś takiego. Wiemy więc, że była tam gospoda, zapewne z pokojami do wynajęcia, a klientelę stanowiło przede wszystkim drobnomieszczaństwo.
fragment zdjęcia z 1880 r. | za: Toruń. Miasto i ludzie 
na dawnej fotografii (TNT, 1998)
Trzydzieści cztery lata później po raz pierwszy pada nazwa Hemplers Hotel (Hotel Hemplera). Mamy więc rok 1866 i nieco inną numerację. Hotel Hemplera stoi bowiem przy Culmerstrasse 309/10, co może wskazywać na to, że budynek został rozbudowany i zajmuje teraz dwie parcele. A. Hempler był właścicielem jeszcze przez dwadzieścia lat, do chwili swojej śmierci. W 1886 lub 1887 roku biznes przejmuje Fr. Winkler, który zdając sobie sprawę z dobrej renomy hotelu, nie zmienia jego nazwy. Całostronicowa reklama lokalu pod starym szyldem, ale z nowym szefem, pojawia się w księdze adresowej z roku 1887. Czytamy w niej, że pokoje są wygodne, dobrze wyposażone i umeblowane, a restauracja serwuje dobre jedzenie, wyśmienite wina oraz lokalne i zagraniczne piwa. Do dyspozycji gości była również sala bilardowa.
reklama z księgi adresowej z 1887 r. | za: KPBC
Mija dziewięć lat. 3 maja 1896 roku, na ostatniej stronie niedzielnego wydania polskojęzycznej Gazety Toruńskiej, pojawia się ogłoszenie o następującej treści:
Gazeta Toruński, 3.05.1896 r. | za: KPBC
Można by rzecz: od kelnera do właściciela. Przybylski, w pierwszy roku działalności, dość intensywnie ogłaszał się w Gazecie Toruńskiej. Oto niektóre z jego reklam:
Jak widzicie, facet robił co mógł, aby przyciągnąć klientów. Podobnie jak za czasów Hemplera i Winklera, tak i teraz goście mogli korzystać z sali bilardowej, serwowano też wina i piwa z całej Europy, a specjalnością kuchni był bufet po warszawsku z serdelkami warszawskimi i chrzanem lub kapustą, kulasz węgierski czy bigos hultajski. Ponadto w każdy czwartek i niedzielę serwowano flaki warszawskie, a w weekendy były organizowane wieczorki muzyczne. W tym czasie zmieniła się też nieco numeracja ulic i Hotelowi Centralnemu przypadł numer 9. 

Niestety, nie wiem co sprawiło, że już rok później hotel kolejny raz zmienił nazwę i właściciela. Być może Przybylski przecenił swoje możliwości, a może po prostu zmarł i biznes przeszedł w kolejne ręce. Tak czy inaczej, w 1897 roku na kamienicy pojawia się nowy szyld z nazwą: Hotel du Nord (Hotel Północny), a jego właścicielem zostaje W. Moebius.
po lewej widoczny szyld hotelu, pocztówka z 1900 r. | za: KPBC
Gazeta Toruńska, 20.09.1897 r. | za: KPBC
Przez kolejnych dziesięć lat nie odnotowujemy żadnych zmian. Dopiero w 1907 roku, w jednym ze styczniowych numerów Thorner Zeitung pojawia się ogłoszenie Hotelu du Nord, podpisane przez kolejnego właściciela – Jeana Wagnera. Wagner prowadził interes przez pięć lat. W 1912 r. kamienicę przejął Oskar Hethen, który przemianował Hotel Północny na Północny Dwór (Nordischer Hof). Ta nazwa utrzymała się najprawdopodobniej do końca zaborów, a ostatnim właścicielem był Emil Knitter, który swoją przygodę z Nordischer Hof zaczął w 1914 r.
Thorner Zeitung, 11.01.1907 r. | za: KPBC
po prawej, w głębi widać kamienicę z nowym szyldem Nordischer Hof,
pocztówka z 1914 r. | za: KPBC

W II Rzeczypospolitej kamienica nadal pełniła funkcję hotelu i restauracji. W księdze adresowej z 1923 roku znalazłem informacje, że na Chełmińskiej 9 mieścił się Hotel Rzymski znany również pod nazwą Grand Hotel de Rome, którego właścicielem był niejaki Zygmunt Majchrzycki. I właśnie gdzieś między 1923 a 1924 biznes upadł, a wraz z nim dobiegła końca historia hoteli w tej kamienicy. Co ciekawe, w latach '30 działał w Toruniu inny Hotel Rzymski. Mieścił się przy Rynku Nowomiejskim 2, a jego zarządcą był Hieronim Hojnacki.

Tymczasem po hotelu przyszedł czas na bank. Jeszcze w latach '20 swój oddział otworzył tu Bank Zjednoczenia, do którego w 1926 dołączyła palarnia kawy Feliksa Leśniewskiego. Była to tylko filia, bowiem główny lokal reklamujący się jako Pierwsza Polska Palarnia Kawy, mieścił się przy ul. Szerokiej 41.

I chyba tu postawimy kropkę. Jeśli wiecie co się działo z omawianą kamienicą w latach '40 i później, piszcie w komentarzach. Ja chciałem Wam opowiedzieć jedynie o historii hoteli jakie działały tu na przestrzeni ponad dziewięćdziesięciu lat.

Kto wie, może ten wpis zapoczątkuje nową serię poświęconą dawnym toruńskim hotelom? Hmmm... trzeba o tym pomyśleć. :)