ZOBACZ DRUGĄ ODSŁONĘ "Po Toruniu"

18 października 2017

Kamienica Gutenberga (Dom Prasy)

Jeszcze 140 lat temu, chcąc wejść na ulicę Św. Katarzyny, musielibyśmy przekroczyć bramę jej imienia. Dziś, po bramie nie ma śladu, choć kilka kamienic jeszcze ją pamięta. Została rozebrana w 1884 roku i – podobnie jak trzy inne bramy Nowego Miasta – należy do zamierzchłej przeszłości. Jednak nawet, gdyby nadal stała, to i tak pozostawałaby w cieniu blasku Domu Prasy, zwanym też „Kamienicą Gutenberga”.

O Janie Gutenbergu słyszał chyba każdy. Ten średniowieczny wynalazca zasłynął, jako twórca pierwszej na świecie przemysłowej metody druku. Wynalazł ruchomą czcionkę, choć niektórzy twierdzą, że pierwsi byli Chińczycy. Być może, ale nie zmienia to faktu, że to właśnie Gutenberg zrewolucjonizował w Europie drukarstwo, przeszedł do historii i utkwił w naszej świadomości. Jeśli chcecie bardziej szczegółowego wykładu na temat historii druku, polecam odwiedzić Muzeum Piśmiennictwa i Drukarstwa w Grębocinie

Dobra, wróćmy na nasze podwórko. Bezpośrednie związki Gutenberga z Toruniem są żadne, ale kilkaset lat po jego śmierci, niejaki Karol Dombrowski – toruński drukarz i wydawca „Thorner Presse” – postanowił upamiętnić niemieckiego wynalazcę rzeźbą. Ta rzeźba do dziś zdobi kamienicę wzniesioną w 1905 roku przy ul. Św. Katarzyny 4. Dombrowski – co pewnie przeszło jego oczekiwania – stworzył najpoczytniejszy niemieckojęzyczny dziennik XIX-wiecznego Torunia. Gazeta wydawana była od 1883 roku, ale związki Dombrowskiego z drukarstwem sięgają co najmniej 1 lipca 1848 r. Właśnie wtedy Dombrowski kupuje drukarnię w Lubawie. Do tej pory prowadził ją facet z Brodnicy nazwiskiem Koehler. Początki nie były jednak łatwe. Po dwóch latach swej działalności, Karol popadł w długi, ale pomocną rękę wyciągnął do niego Lohde z Chełmna. Zapewne dlatego, że miał na pieńku zarówno z Koehlerem, jak i Ernestem Lambeckiem z Torunia (tak, tak, tym samym, który jako pierwszy wydał pełną i nieocenzurowaną polską wersję „Pana Tadeusza”). Ta „pomocna dłoń” oznaczała de facto przejęcie całego interesu, chociaż Dombrowski nadal prowadził go pod własnym szyldem. Po następnych dwóch latach, biznes padł definitywnie, a o Karolu Dombrowskim usłyszymy ponownie dopiero w 1883 roku.
źródło: KPBC
„Thorner Presse”, to był strzał w dziesiątkę. Pisana gotykiem gazeta, stała się najpopularniejszym dziennikiem ówczesnego Torunia. Od początku redakcja i drukarnia swoją siedzibę miały przy ul. Św. Katarzyny (Katharinenstraße), choć na przestrzeni lat pod kilkoma różnymi numerami. Wreszcie, na początku XX wieku, nieopodal miejsca po bramie św. Katarzyny, rusza budowa okazałej kamienicy. W końcu największa gazeta w mieście zasługuje na godną siedzibę. Fasada zostaje zaprojektowana tak, aby nikt nie miał wątpliwości, co do przeznaczenia obiektu. Nad głównym wejściem staje sam Gutenberg. Co ciekawe, w Polsce znane są tylko cztery rzeźby przedstawiające niemieckiego wynalazcę; oprócz Torunia, znajdziecie je także w Gdańsku, Łodzi i Częstochowie. Kolejnym charakterystycznym elementem toruńskiej kamienicy są płaskorzeźby przedstawiające pracę drukarzy. Są też orły; chociaż kojarzą się z godłem Prus Wschodnich, jakoś niespecjalnie pasują do miasta Prus Zachodnich. Ale pal je sześć, bardziej interesujący jest połączony herb Starego i Nowego Miasta Torunia. Piękny detal, a do tego samo połączenie rzadko spotykane.

„Thorner Presse” w 1907 roku zmieniło nazwę na „Die Presse”. Gazeta przetrwała do 1918 r.  W ciągu ponad 35 lat wydano przeszło 10 000 numerów. W 1920 r. do kamienicy przy Św. Katarzyny 4 wprowadziła się Drukarnia Toruńska S.A. – wydawca „Słowa Pomorskiego”, kolejnego miejscowego giganta, chociaż zupełnie innych czasów. Po wojnie kolejnym lokatorem były Toruńskie Zakłady Graficzne. Obecnie to budynek mieszkalny. Podobnie jak kamienica Roberta Tilka, tak i ta przeszła renowację i odzyskała swój dawny blask. Dom Prasy, to dziś jeden z najpiękniejszych zabytków całej toruńskiej starówki. Zabytek, na który nie tylko warto rzucić okiem, ale i dłużej zatrzymać wzrok, do czego też gorąco zachęcam.

L   O   K   A   L   I   Z   A   T   O   R
zobacz całą mapę "Po Toruniu" >>>