ZOBACZ DRUGĄ ODSŁONĘ "Po Toruniu"

1 grudnia 2017

Izba Pamięci Toruńskich Tramwajów

Piszę ten tekst dokładnie 1 grudnia 2017 r., kiedy Toruń nawiedził pierwszy w tym sezonie śnieg. Raczej z tych byle jakich, ale jest. Patrząc więc od strony pór roku, fotografia otwierająca ten wpis, wydaje się co najmniej nie na miejscu. Lazurowe niebo, przypadkowi bohaterowie kadru odziani w letnią garderobę, kilka przypiętych jednośladów – to raczej nie jest obraz, jaki znamy z ostatnich sezonów „Gry o tron” (pomijając to, że nikt tam na rowerze nie jeździ). Chociaż wszystkie zdjęcia, które zobaczycie w tym materiale, włącznie z tym pierwszym, zrobiłem w drugiej połowie maja 2017 r. uznałem, że nie jest istotne, kiedy zostaną opublikowane. Po pierwsze dlatego, że ten artykuł będzie hulał po sieci przez kolejne miesiące i – mam nadzieję – lata, a po drugie – za chwilę zejdziemy do podziemi, a tam pory roku jakby tracą na znaczeniu.

Izbę Pamięci Toruńskich Tramwajów znajdziemy w piwnicach budynku administracyjnego zabytkowego kompleksu Zajezdni Tramwajowej z 1914 roku. To mini muzeum, mieszczące się w zaledwie dwóch niedużych salkach, otwarto 22 września 2008 roku, czyli w 117 rocznicę uruchomienia w Toruniu tramwajów. Salki może i są niewielkie, ale za to baaardzo pojemne. Muszą w końcu pomieścić wszystkie eksponaty, a tych jest całkiem sporo. Są to pamiątki z różnych okresów. Poczynając od podków z czasów pruskich znalezionych w dawnej stajni zajezdni, przez stare zdjęcia, bilety imienne z okresu międzywojennego, aż po mundury z lat PRL. Wśród przedmiotów są też tablice z tramwaju z okresu okupacji niemieckiej, odznaki, przypinki i plakietki, przepiękne modele wozów tramwajowych, a także maszyny kalkulacyjne, kalkulatory i pierwsze komputery będące przed laty na wyposażeniu toruńskich tramwajarzy.

W czasach świetności, Tramwaje Miejskie miały swoją orkiestrę, teatr i kino. Kultura stanowiła osobny rozdział zakładu, a pamiątki po niej, znajdziecie w Izbie Pamięci.

Piecze nad muzeum sprawuje osoba, która kocha toruńskie tramwaje i wie o nich wszystko. Pani Edyta Urtnowska oprowadza po swoim podziemnym królestwie i – z gawędziarską nutą – opowiada o ponad 100-letnich dziejach transportu publicznego w naszym mieście. W Jej opowieściach nie brakuje ciekawostek i anegdot; Pani Edyta z wielką pasją prezentuje zebrane pamiątki i chętnie dzieli się ich historią.

Izba Pamięci Toruńskich Tramwajów, to niesamowita kapsuła czasu, w której umieszczono nie tylko wyjątkowe okazy świadczące o bogatej historii toruńskiego zakładu, ale i wspomnienia kolejnych pokoleń naszych tramwajarzy. Niestety, dostęp do muzeum jest ograniczony. Aby zejść do podziemi trzeba się wcześniej umówić, dzwoniąc na numer (56) 655 52 00 lub czekać na dzień otwarty, przy czym zajezdnia swoje podwoje otwiera jedynie raz lub dwa razy do roku. Warto jednak tu zajrzeć i wsłuchać się w historię zebranych przedmiotów. Każda rzecz ma nam coś do opowiedzenia, wystarczy tylko nadstawić uszu i wyostrzyć wzrok.
ręcznie wykonany, jedyny model toruńskiego Grzybka

L   O   K   A   L   I   Z   A   T   O   R
ul. Sienkiewicza 24/26
zobacz całą mapę "Po Toruniu" >>>